Pstrąg na zielonych szparagach, z sosem serowym czyli Środowe Rybki odc.44
Słońce łaskawie przebiło się przez chmury, pojaśniało. Wreszcie nie boli głowa i humor dopisuje nie tylko dzieciakom. Zapowiada się całkiem miły dzień i spacer do szkoły. Ale zanim ruszymy krótkie wspomnienie wczorajszego obiadu, który zachwycił nie tylko mnie ale i Córcię. Genialny w swojej prostocie a jednocześnie pełen smaków, świeży i sezonowy, i obłędnie szybki w przygotowaniu!!!
O tym jak przygotować rybę sporo dowiedziałam się na ostatnich warsztatach z Grzegorzem Łapanowskim. Tam też polubiłam szparagi i ten tydzień mija nam właśnie pod znakiem szparaga!
Pomysł na sos pochodzi z książki Grzegorza jaką dostałam po wspólnym gotowaniu. O samej książce pewnie napiszę niebawem tymczasem zapraszam na obiad.
Pstrąg na zielonych szparagach, z sosem serowym
dla dwóch osób:
filet z pstrąga, ze skórą, bez ości
sól, pieprz
8 zielonych szparagów
olej rzepakowy i łyżka masła do smażenia
sos:
50 ml śmietanki 30%
25 g długo dojrzewającego sera typu parmezan
chleb i cząstki pomidora do podania
Rybę myjemy, wycieramy i solimy z obu stron, pieprzymy. Odstawiamy.
Odłamujemy szparagom zdrewniałe końcówki, przy pomocy nożyka szparagi pozbawiamy fioletowych łusek.
Do rondelka wlewamy śmietanę i wsypujemy starty ser.
Na patelni rozgrzewamy olej, wkładamy rybę skórą do dołu i na średnim ogniu (ale tak by się smażyło a nie dusiło!!!) smażymy tak by mięso spokojnie dochodziło a skórka stała się bardzo rumiana, niemal przypalona. Kiedy widzimy, że środek ryby zmienił już prawie całkowicie kolor zdejmujemy patelnię z ognia i odwracamy rybę by całkiem doszła.
W tym czasie rozgrzewamy na drugiej patelni łyżkę masła i wkładamy szparagi. Smażymy je kilka chwil z obu stron, lekko solimy. Gdy szparagi się smażą włączamy gaz pod rondelkiem. Stale mieszając rozpuszczamy ser w śmietanie. Sos doprawiamy wg upodobań. Ja wsypałam szczyptę gałki muszkatołowej, można również użyć koperku czy czosnku.
Na talerzu układamy cząstki pomidora, szparagi, na nich rybę a wszystko skrapiamy sosem serowym, idealnie do tego pasuje pajda domowego chleba!
Idealne zestawienie!
OdpowiedzUsuńzdecydowanie tak!
Usuńbrzmi wyśmienicie,szparagi i ryba to musi być udany duet :)
OdpowiedzUsuńjeden z najlepszych duetów jakie jadłam ;)
UsuńA mnie ciekawi czego dowiedziałaś się o przygotowywaniu ryb.Poproszę o mały instruktaż
OdpowiedzUsuńkochana to niby nic takiego ale wpadło mi w ucho kilka uwag o tym jak smażyć i jak przyprawiam albo jak podzielić filet by ości nie było itp. :)
Usuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńWiewióra, to mogłoby być bardzo pyszne :)
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było. Jest smacznie i elegancko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję :) i miło, że znowu zawitałeś w moje skromne progi :) zapraszam częściej!
Usuń