Imieninowo urodzinowy torcik z galaretka i owocami czyli Wiewiora swietuje

Mimo niezbyt sprzyjających okoliczności postanowiłam zrobić torcik. 

Okazji kilka by się znalazło miedzy innymi taka, że MAMY TRUSKAWKI w rozsądnej cenie i już takie nasze, pyszne!!!!

Cały weekend i dzień wczorajszy świętowaliśmy Dzień Dziecka a ja dzisiaj bardzo kameralnie, sama ze sobą, jeszcze własne imieniny, nawet sama sobie prezent zrobiłam kupując dwie książki. Kulinarne a jakże, i niebawem o nich usłyszycie. Torcik też sobie zrobiłam, a nóż łyżeczka, ktoś mnie odwiedzi :)

Ja mam imieniny a mój BLOG niedawno obchodził 5te urodziny! nie wiem kiedy to minęło!

Widzę jak bardzo zmienił się blog, ile w moim życiu się tym czasie wydarzyło. Mam nadzieję, że Wy również dostrzegacie zmiany i to na lepsze, robie co mogie, że tak powiem :):):)

Osobiście nie jestem miłośniczką serników na zimno ale mimo to się skusiłam. 

Zaufałam kremówce z mascarpone i świeżym owocom. 

Oj pyszne to połączenie... a dupa rośnie jak mawiał mój brat :)

Przepis pochodzi z bloga Sio smutki. Proporcje dotyczą tortownicy 20-21 cm.

Torcik z galaretka i owocami

ciasto:
2 jajka w temp. pokojowej
0,5 szkl. mąki pszennej
0,5 szkl. cukru pudru
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
masa śmietanowa:
400 ml słodkiej śmietanki 36%
250 g serka mascarpone
2 łyżki cukru pudru
1 galaretka truskawkowa
opcjonalnie:
ok. 20 ładnych, dojrzałych truskawek
150 g. borówek (u mnie pokrojone truskawki i mrożone czerwone porzeczki)
1 galaretka jagodowa

Jajka ucieramy z cukrem pudrem na puszystą masę, dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
Ciasto przekładamy do natłuszczonej i oprószonej mąką tortownicy, Pieczemy je w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C. ok 20 minut. Studzimy.
Przyrządzamy galaretki, każdą rozpuszczamy w  250 ml wody, studzimy je.Powinny zacząć się ścinać.
Mocno schłodzoną (minimum 12 godzin w lodówce) śmietanę ubijamy chwilę na średnich obrotach, następnie dodajemy po łyżce cukier puder. Ubijamy na sztywno.
Nie przerywając ubijania dodajemy po łyżce serek mascarpone, a na koniec powoli tężejącą galaretkę.
Połowę masy wykładamy na zimny biszkopt, wtykamy truskawki, i rozprowadzamy resztę masy. Wstawiamy tortownicę na 15 minut do lodówki. Na schłodzonej masie śmietanowej układamy owoce i zalewamy je tężejącą galaretką jagodową.  Przed pokrojeniem schładzamy porządnie w lodówce (minimum 3 godziny).