Szwedzkie bulki cynamonowo kardamonowe - Vetebullar

Kolejny przepis rodem ze Szwecji i bloga Pistachio. Trochę pracy z rana i zniewalający efekt a do tego kakao, tylko chwili spokoju brak :(
Wilgotne, mocno cynamonowe, z karmelowymi przypieczkami.



Szwedzkie bułki cynamonowo kardamonowe - Vetebullar

ciasto:
100 g masła
360 ml mleka
2 łyżeczki suszonych drożdży lub 15  świeżych
640 g mąki pszennej typu 550
50 g cukru
1 1/2 łyżeczki kardamonu
1/4 łyżeczki soli

nadzienie:
100 g miękkiego masła
100 g drobnego brązowego cukru
3 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka mielonego kardamonu

wierzch:
1 jajko lekko ubite
cukier perlisty lub płatki migdałowe


Masło rozpuszczamy w rondelku i dodajemy do niego mleko, mieszamy.
Mleko z masłem powinny być letnie.
W miseczce mieszamy drożdże z 3 łyżkami maślanego mleka i odstawiamy na 5 minut.
W dużej misce mieszamy mąkę, cukier, kardamon i sól. Łączymy z rozpuszczonymi drożdżami i resztą mleka.
Wyrabiany ok 5 minut do uzyskania gładkiego ciasta. Następnie wyrabiamy ciasto ręką przez 2 minuty.
Przekładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania na 1 godzinę tak by podwoiło objętość.

Dwie blachy wykładamy papierem do pieczenia.
W misce ucieramy składniki nadzienia na gładką masę.
Ciasto dzielimy na dwie części.
Rozwałkowujemy je na prostokąt o wymiarach 30 x 40 cm.
Rozprowadzamy na nich po połowie nadzienia. Ciasto zwijamy jak roladę, kroimy na 2 cm plastry.
Plastry możemy wydłużyć i skręcić by zrobić ślimaczki lub po prostu je ułożyć na blaszce.
Wszystko zależy od naszej inwencji.
Układamy bułeczki na blasze w sporych odstępach.

Odstawiamy bułeczki do ponownego wyrastania na ok. 45 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 225 st.C.
Smarujemy je rozbełtanym jajkiem i posypujemy cukrem lub płatkami migdałowymi.
Pieczemy ok 8-10 minut.
Zdejmujemy z blachy i odstawić na kratkę. Jeśli trochę ostygnął na blasze to potem zdejmiemy je z przypieczkami skarmelizowanymi cukru :)


Komentarze

  1. Rewelacyjne! Chętnie zjadłabym taką bułeczkę do mleka. Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za każdym razem kiedy publikuję na blogu jakiś przepis na skandynawskie wypieki, myśle o tobie. Jutro znowu będę myślec :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają przepysznie, już czuję ich cudowny zapach...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, są idealne! Kocham wszystko, co ma w sobie cynamon <3
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. No ślinka mi cieknie teraz....

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki dziewczyny za miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  7. Co jedne to piękniejsze:) Wiewiórka Ty to umiesz narobić smaka o każdej porze:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Alez pyszne buleczki! Na pewno zniknelyby u mnie w oka mgnieniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas właśnie tak sie stało! nie ma dawno po nich śladu :(

      Usuń
  9. Bardzo apetyczne bułeczki :) Zabieram jedną :) Zapraszam też do siebie http://naciasteczkowychpapierach.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty