Światowy Dzień Chleba i u mnie :)
Obchodzę to Święto pierwszy raz piekąc mój ukochany chleb na zakwasie. Dzisiaj w modyfikacji z pestkami dyni i płatkami żytnimi, i korzystając z garnka żeliwnego.
u mnie z połowy poniższej porcji:
30 g świeżych drożdży
250 g żytniego zakwasu dokarmionego 12h wcześniej
250 g białej mąki pszennej
250 g żytniego zakwasu dokarmionego 12h wcześniej
250 g białej mąki pszennej
250 g mąki żytniej typ 720
400 ml ciepłej wody
20 g oleju
20 g soli
400 ml ciepłej wody
20 g oleju
20 g soli
2 garści pestek dyni
4 łyżki płatków żytnich
Zakwas i wodę wlewamy do miski, dodajemy drożdże, odstawiamy na 10 minut.
Do miski dodajemy mąkę, olej, pestki, płatki oraz zakwas z wodą i drożdżami oraz sól. Wszystko dokładnie mieszamy. Odstawiamy do wyrastania na ok. 1 h.
Następnie przekładamy do wyłożonego papierem do pieczenia garnka żeliwnego. Przykrywamy go. Garnek umieszczamy w piekarniku, włączamy grzanie na 220 st.C. Chleb pieczemy tak 30 minut. Po tym czasie zdejmujemy pokrywkę i dopiekamy dalsze 20 minut.
Upieczony chleb popukany od spodu powinien wydać głuchy odgłos.
Studzimy go do całkowitego wystygnięcia, na kratce.
Uwielbiam taki domowy chlebek ;)
OdpowiedzUsuńBuuu a ja nie wiedziałam, że dzisiaj ten dzień:( Też bym coś upiekła a Twój chlebek prezentuje się wspaniale:)
OdpowiedzUsuńAleż piękny ten Twój chleb! Wszędzie dzisiaj chleby tylko nie u nas. Dobrze, że mamy na co popatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńCudny!
OdpowiedzUsuńPięknie,że piekłaś z nami.
Ja tez piekłam:-)
OdpowiedzUsuńA Twój chlebek jest cudny:-)
A ja akurat nawet chleba nie jadłam ;) Za to Twój wygląda na bardzo chrupiący
OdpowiedzUsuńdziękuję wszystkim za miłe słowa ;) faktycznie skórkę ma chrupiącą a środek wilgotny a bąbelkami powietrza.
OdpowiedzUsuńWszystkiego chlebowego :D
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, ze jest takie piękne święto!!! Musze je wpisać do naszego mokoszowego kalendarza!!! A Twój chleb wygląda tak apetycznie, że muszę iść sobie zrobić kanapkę!
OdpowiedzUsuńAle piękny chlebek upiekłaś! prawdziwie świąteczny, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) nie została ni szklaneczka :)
Usuńwspaniały bochenek - piękne uczczenie tego 'święta'
OdpowiedzUsuń