Wieczorna Babka Jogurtowa czyli Słodki Czwartek odc.32
Ta babka to wspomnienie... mgliste już niestety. Upieczona była we wtorkowy wieczór i tylko mały kawałeczek dotrwał do środowej kawy. Jeszcze ciepłą zjedli, zjedliśmy, zjemy jeszcze nie raz gdyż jest naprawdę wspaniała. Wilgotna, pachnąca i niesamowicie delikatna.
Zobaczyłam ją niedawno u Moniki,
przypomniał mi o niej, w to poniedziałkowe przedpołudnie, 5ty odcinek
serii "Nigellisima". Jak mogłam nie zwrócić na nią uwagi przeglądając
tyle razy książkę? nie wiem! teraz żałuje, że nie upiekłam jej wcześniej. Zdjęcie robiłam wieczorowa porą z fleszem niestety :(
Babka Jogurtowa
150 g jogurtu naturalnego
150 ml oleju roślinnego
3 jajka
250 g drobnego cukru
1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego
skórka z 1/2 cytryny
175 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
foremka do babek o średnicy 22 cm, wysmarowana olejem, ew. wysypana bułką
Piekarnik nagrzewamy do 180 st.
Ubijamy na sztywno pianę z białek. Oddzielnie ucieramy na puszystą masę cukier z żółtkami. Stopniowo, powoli dodajemy jogurt, olej, ekstrakt waniliowy i skórkę cytryny.
Delikatnie mieszając dodajemy mąki i na koniec na trzy porcje pianę z białek. Mieszamy gumową szpatułką.
Ciasto przekładamy do foremki i pieczemy ok 45 minut, do suchego patyczka. Studzimy na kratce.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Swietna babeczka :) Nie pieklam jej jeszcze. Zapisuje do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.