Tarta z salami i suszonymi pomidorami dla Serożercy
Dużo gotuję i piekę, Małżonowi do pracy, nam do domu, dużo tego ostatnio. Dzisiaj, znów dla Serożerców, zapraszam na Tartę. Na serowym kruchym spodzie, z jajeczną masą i pysznymi dodatkami. Przepis na ciasto zaczerpnięty z ostatniego, 11go numeru miesięcznika KUCHNIA.
No i łapcie 2000 komentarz!!! nagroda czeka :)
ciasto:
150 g zimnego masła
150 g żółtego sera
1 szkl. mąki
pieprz, sól
2 żółtka
masa:
4 jajka
suszone pomidory osączone z zalewy i pokrojone
plasterki salami i boczku
sól, pieprz
Masło i ser ścieramy na grubej tarce, dodajemy mąkę i przyprawy. Zagniatamy gładkie ciasto. Wylepiamy nim formę do tarty wyłożona papierem do pieczenia.
Pieczemy ok 15 minut w 180 st.C
W tym czasie przygotowujemy masę. Ubijamy na sztywno białka ze szczypta soli. Żółtka ubijamy z sola i pieprzem na puszystą masę. Delikatnie łączymy żółtka z białkami.
Gdy spód się upiecze układamy na nim kilka pociętych pomidorów. Nakładamy masę. Na masie układamy plasterki salami, chudego boczku i resztę suszonych pomidorów.
Tartę pieczemy w 150 st.C kolejne pół godziny.
A potem Serożerca wraca do domu i zniedowierzaniem pyta "czy to naprawdę dla mnie???" :):):)
Miłego czwartku Wam życzę :)
U mnie w domu sami serożercy, a ja w dodatku przepadam za salami i suszonymi pomidorkami. Z całą pewnością wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńkonkretne jedzonko i jakie smaczne:)
OdpowiedzUsuńMój M. to bardziej Mięsożerca, ale taką tartą na pewno by nie pogardził. Pozdrawiam serdecznie - muffingirl
OdpowiedzUsuńMniaaaam !!! Mój apetyt poranny gwałtownie wzrósł do maksimum!
OdpowiedzUsuń