Czekoladowo Waniliowy placek Drożdżowy z nutką Pomarańczy

Miałam straszliwa ochotę na ciasto czekoladowe z pomarańczowa skórką, oprócz tego wilgotne i pulchne. Jako pierwsze przyszły mi do głowy muffinki ale, choć Syncio jada już spulchniacze, nie chciałam wykorzystywać dużej ilości proszku do pieczenia czy sody za to zobaczyłam w szafce drożdże suszone i wpadłam na pomysł by z nich skorzystać. 

Ku memu ogromnemu zdziwieniu ciasto okazało się wyśmienite! puszyste, nie kruszące się a drożdże są praktycznie nie wyczuwalne w smaku. Ja zrobiłam je z cykatą i rodzynkami ale można dodać do niego dowolne bakalie. Najlepsze gdy porządnie ostygnie. Piekłam je dwa razy, raz w formie muffinek a raz jako placek, oba razy zachwycające :)

250 g maki pszennej
4 g drożdży suszonych
czubata łyżka dobrego gorzkiego kakao
75 g cukru
szczypta soli
100 ml ciepłej wody
120 g serka waniliowego homogenizowanego
1 jajko
50 g oleju lub rozpuszczonego masła
łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej
garść rodzynek
ew. inne bakalie
ulubiona polewa czekoladowa

Wszystkie składniki mieszamy w misce na gładkie ciasto. Wyrabiamy je chwile łyżką i odstawiamy pod przykryciem, w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia na ok. godzinę.
Po tym czasie przekładamy do foremki lub foremek i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st.
Babeczki ok 25 a placek ok 40tu minut.
Studzimy na kratce. Polewamy ulubioną polewą czekoladową.