Chleb oliwkowy na zakwasie
Piekłam go już kilka razy i będę piekła często. Będzie to nasza domowa klasyka.
Wilgotny, kwaskowy, wytrawny i niezbyt trudny w przygotowaniu :) znaleziony w Pracowni Wypieków.
400 g mąki pszennej
8 łyżek aktywnego zakwasu żytniego
50 g mąki żytniej chlebowej
2 g świeżych drożdży
300 ml wody
1 łyżka oliwy z oliwek
1,5 łyżeczki soli morskiej
2 łyżki czarnych oliwek, pokrojonych (u mnie zielone)
do posypania wierzchu: pestki słonecznika (opcjonalnie)
Wszystkie składniki mieszamy w misce, przekładamy do keksówki o pojemności 500 g. Przykrywamy ściereczką, odstawiamy na ok. 3-6 h w miejsce o temperaturze pokojowej, w zależności od aktywności zakwasu i temperatury otoczenia. U mnie zwykle ok 4 h.
Piekarnik nagrzewamy do temp. 210 st C. Chleb posypujemy mąką lub pestkami słonecznika. Wstawiamy do piekarnika z miseczką z wrzącą wodą na dnie piekarnika, pieczemy 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 190 st C i dopiekamy kolejne 30-40 minut, aż wierzch będzie złotobrązowy.
Wyjmujemy z formy i studzimy na kratce.
Piękny chleb! Ja robię chleb na samym zakwasie, bez drożdży, pycha!
OdpowiedzUsuńja w zależności od tego jaki chleb drożdże dodaję lub nie :)
Usuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńZ nieba mi spadłaś:)) Wczoraj karmiłam kwasa i się zastanawiałam co by tu tym razem... W takim razie w weekend będzie chleb z oliwkami. Dzięki!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam // k
miło mi, że chcesz skorzystać z tego przepisu :) daj znać jak chlebek sie udał :)
UsuńDomowe chlebki są magiczne, a te na zakwasie - wow.
OdpowiedzUsuń:):):)
Usuńpiekłam go również. przepyszny jest! :)
OdpowiedzUsuńcudowny ten chlebek, prawie czuję jak pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńNie było mnie parę dni / biegałam po górach/ i wiele ciekawych przepisów mnie ominęło - będę nadrabiać zaległości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.