Lekko kwaskowy rabarbarowy zawrót głowy
1 kg obranego i pokrojonego w 1 cm kawałki rabarbaru (ok 1,3 kg nie obranego)
25 dag cukru
1/2 laski wanilii
4 słoiki wielkości dżemowej
Umyty, obrany, i pokrojony rabarbar zasypujemy cukrem i odstawiamy na ok 2 godziny by puścił sok (można zostawic na noc).
Wrzucamy do rondla (ja to robię w dużej, głębokiej patelni) razem z rozkrojona laska wanilii i jej ziarenkami oczywiście. Gotujemy aż rabarbar częściowo sie rozpadnie ale sa jeszcze kawałki nie rozgotowane. Ważne by konsystencja była dość gęsta.Słoiki wyparzamy i przekładamy do nich konfiturę. Zakęcamy nakrętki.
Wstawiamy do piekarnika. Włączamy grzanie na 100oC, gdy piekarnik nagrzeje sie do tej temperatury trzymamy słoiki jeszcze 15 minut, następnie wyłączamy piekrnik. Słoiki powinny stygnąć w piekarniku.
Polecam do nalesników a także kanapeczk z białym serem, lub jako sos do racuszków.
Ponieważ nie lubię zbyt słodkich przetworów słodyczolubni degustatorzy mogą zwiekszyć ilość cukru.
25 dag cukru
1/2 laski wanilii
4 słoiki wielkości dżemowej
Umyty, obrany, i pokrojony rabarbar zasypujemy cukrem i odstawiamy na ok 2 godziny by puścił sok (można zostawic na noc).
Wrzucamy do rondla (ja to robię w dużej, głębokiej patelni) razem z rozkrojona laska wanilii i jej ziarenkami oczywiście. Gotujemy aż rabarbar częściowo sie rozpadnie ale sa jeszcze kawałki nie rozgotowane. Ważne by konsystencja była dość gęsta.Słoiki wyparzamy i przekładamy do nich konfiturę. Zakęcamy nakrętki.
Wstawiamy do piekarnika. Włączamy grzanie na 100oC, gdy piekarnik nagrzeje sie do tej temperatury trzymamy słoiki jeszcze 15 minut, następnie wyłączamy piekrnik. Słoiki powinny stygnąć w piekarniku.
Polecam do nalesników a także kanapeczk z białym serem, lub jako sos do racuszków.
Ponieważ nie lubię zbyt słodkich przetworów słodyczolubni degustatorzy mogą zwiekszyć ilość cukru.
Komentarze
Prześlij komentarz
Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(